Sukcesem zakończył się proces poszukiwania nowego miejsca prób dla Teatru Na Wietrze. Zaistnienie teatru w szkole może stać się inspiracją dla młodzieży, poszukującej swojego miejsca na mapie aktywności artystycznej, a dla prowadzącego grupę od lat Grzegorza Dolacińskiego szansą na twórczy ferment w środowisku. Ktoś powie: czego to jeszcze w tym Staszicu nie wymyślą? Odpowiadamy: nie wiemy! W ostatnich latach I Zespół Szkół stał się placówką bardziej wielofunkcyjną, niż to wynika z założenia zespołów szkolnych w ogóle. Mało, że mamy własny punkt gastronomiczny, nowoczesną pracownię elektryczną, oddziały przysposobienia wojskowego, to jeszcze staliśmy się przytuliskiem dla lokalnej inicjatywy kulturalnej: Teatru Na Wietrze! I tu wierszyk okolicznościowy:
Kiedy masz zmartwione lica,
Zgłoś się bracie do „Staszica”!
Ładny, prawda? I tak się stało: od dwóch miesięcy próby Teatru Na Wietrze odbywają się w klimatycznej auli I Zespołu Szkół z namaszczeniem dyrektora Piotra Wielanda i pod organizacyjnym okiem Marka Jarosza. Pozostaje nam tylko kibicowanie tej inicjatywie oraz niecierpliwe oczekiwanie na efekty w postaci spektaklu, w którym z pewnością znajdziemy odpowiedzi na trudne pytania. Niekiedy będziemy także pozostawieni z pytaniami ze sceny, na które sami sobie odpowiemy we właściwym czasie. Dodam, że grupa ma formułę otwartą i chętnie przyjmie młodych aktorów spośród uczniów oraz bardziej zaawansowanych wiekowo spośród grona pedagogicznego.
Zapraszamy!